Te głupie oczy.
Oboje są warci tyle, co cały ten najgłupszy wymysł
ludzkości, co to podobno wpuszcza motyle do żołądka, dodaje dziesięć centymetrów
wzrostu i mydli oczy. Niepozornie zwie się miłością. A gdyby ktoś chciał znać
jej opinię (a nawet, gdyby nie chciał, i tak zazwyczaj ją wtrącała), godzinami
mogłaby się kłócić, że ten „twór” wcale nie istnieje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz